Moją wręcz uwielbianą platformą Social media od dawna jest LinkedIn. Cenię możliwość budowania biznesowej sieci kontaktowej, a przede wszystkim różnorodność i dostępność specjalistów z całego globu.

Wytrawny bywalec Linkedina dochodzi jednak do takiego punktu, w którym w końcu zacznie go kusić przejście na ten niezwykle eksponowany miesiąc próbnej wersji premium. No a potem, to już niezwykle ciężko zrezygnować z tego błogiego linkedinowego lenistwa. Zapraszam do wpisu o LinkedIn Premium!

Jakie możliwości oferuje LinkedIn Premium?

Linkedin Premium kusi możliwościami niemal nieograniczonej swobody i korzystania z dobrodziejstw tej platformy. Możemy pisać pierwsi do rekruterów z pytaniem, oceniać nasze szanse na stanowisko w danej firmie bądź nawiązywać wartościowe kontakty biznesowe.

To co łączy wszystkie plany ze sobą to możliwość kontaktowania się z osobami spoza naszej sieci a także przeglądanie kto wyświetlił nasz profil w ostatnich 90 dniach. Każdy użytkownik wersji premium otrzymuje także dostęp do platformy LinkedIn Learning. Wszystko zależy od planu, jaki wybierzemy. Przejdźmy przez ich krótką charakterystykę.

Rodzaje kont Premium na Linkedin

• Linkledin Premium Career – dedykowany dla osób poszukujących pracy bądź chcących rozwinąć szybciej swoją karierę. Daje dostęp do platformy LinkedIn Learning, statystyki ofert pracy i postępów rekrutacji a także możliwość wysyłania 5 wiadomości InMail do osób spoza sieci kontaktów.

• Linkedin Premium Business – skierowany do firm rozwijających swoją sieć kontaktów, oferuje statystyki stron firmowych oraz nieograniczone możliwości szukania osób oraz kont biznesowych w obrębie platformy. 15 wiadomości InMail.

• Linkedin Sales Navigator – całkowicie odrębna platforma Sales Navigator to zaawansowany sposób poszukiwania leadów, cold mailingu oraz pogłębionych analiz rynku i konkurencji. Pozwala na zapisywanie kontaktów na później, przeglądanie struktury firmy, docieranie do osób decyzyjnych oraz pokazuje trendy w zatrudnieniu i sprzedaży firm na LinkedIn. Absolutnie mój faworyt, wart każdych pieniędzy. 50 wiadomości InMail. Fantastyczne wsparcie dla handlowców.

• Linkedin Recruiter – opcja skierowana do rekruterów, specjalistów HR oraz osób poszukujących nowych talentów na rynku pracy. Podobnie jak Sales Navigator, jest odrębną platformą w obrębie Linkedina i pozwala na zaawansowane przeszukiwanie profili po tytułach, umiejętnościach, stażu pracy, doświadczeniu czy słowach kluczowych. 30 wiadomości InMail. Najskuteczniejsze wsparcie dla działów HR.

Ile kosztuje wersja płatna?

Chociaż przedstawione powyżej plany zapewne kuszą tych, którzy aktywnie korzystają z Linkedina, ta przyjemność kosztuje jednak całkiem słono w zależności od pakietu.

Ceny za konto premium wahają się między pakietami od 99 złotych do nawet 500 złotych.

Moment w którym świat zmusił wszystkich do nagłego przejścia w świat online, był niewątpliwie chwilą dużych żniw dla Linkedina. Zauważalne były testy cen w różnych pakietach a przy testy nowych wariantów danych pakietów.

I tak chociażby Sales Navigator doczekał się trzech wariantów do wyboru według potrzeb: Core, Advanced i Advanced Plus. Różnią się bardzo mocno funkcjonalnościami, ilością kont, które można stworzyć w ramach pakietu czy integracją z systemami CRM. Podobnie sytuacja ma się z wersją dla rekruterów: Recruiter Lite, RecruiterProfessional oraz Recruiter Corporate.

Personalizacja reklam – czy mój telefon mnie podsłuchuje?

Czy warto zainwestować w wersję premium?

W pierwszej kolejności warto bardzo gruntownie przemyśleć budżet i cel, jaki chcemy osiągnąć. Moim zdaniem to wspaniałe narzędzie dla osób prowadzących biznes, szukających pracy, rekrutujących czy zbierających informacje o rynku.

Chyba nadrzędną zasadą płacenia za takie portale jest opłacalność. Jeśli ma to mieć potencjalne przełożenie na podpisane umowy, zdobytą pracę, awans bądź znalezienie partnera biznesowego, myślę że nie ma tu zbyt wiele alternatyw.

Podobał Ci się mój wpis? Będzie mi miło, jak dołączysz do mojej listy mailowej, gdzie raz w miesiącu zamierzam dzielić się wiedzą publikowaną tylko do odbiorców newslettera. Skupię się na dziedzinie performance marketingu, ale jestem otwarta na wszystkie sugestie tematów. Wpadnij w sekcję komentarzy i daj znać, o czym miałabym napisać.